Już nieraz zachęcałem do zwiedzenia starego cmentarza w Bystrzycy Kłodzkiej. To miejsce szczególne dla lokalnej historii. Spoczywają na nim osoby zasłużone dla rozwoju miasta, jego życia duchowego, kultury i gospodarki przed 1939 r.
Choć do naszych czasów przetrwało w stanie nienaruszonym niewiele pomników, to jednak jest to miejsce szczególne, jedna z nielicznych dolnośląskich nekropolii, której nie zlikwidowano w okresie PRL Kamienne pomniki sąsiadują z drewnianymi krzyżami.
Dzisiaj cmentarz odwiedzali liczniej niż zwykle mieszkańcy miasta. Wokół krzyża w centralnej alei paliły się znicze. Z drzew i krzewów opadły kolorowe liście, tworząc jesienny całun na mogiłach. Panowała atmosfera przemijania, zadumy, jednak promienie słońca, przebijające się przez chmury, dodawały jej nadziei. Non omnis moriar… Nasza pamięć jest bardzo ważna.
















