Kilka zdjęć najbliższej okolicy

Może nie są to spektakularne zdjęcia. Ot, leśna droga, drzewa, pola. Jednak zrobiłem je nieprzypadkowo. Dzień był słoneczny, temperatura iście wiosenna, jak to często w grudniu, a na niebie chmury. Spacer do pobliskiego lasu był po kilku godzinach siedzenia przed komputerem zdrową i miłą odmianą. Tym razem ćwiczyłem różne ustawienia ostrości (zone focusing).

Nadal używam obiektywu 24mm do Leiki R. Na moim cyfrowym body robię nim zdjęcia z pomocą przejściówki. Ustawienie ostrości przez wizjer nie wchodzi w rachubę, jedyną możliwością jest ekran. Nie do końca jednak byłem zadowolony z tej opcji.

Jak się okazało po pierwszych próbach, zone focusing okazał się strzałem w dziesiątkę. Mój obiektyw posiada nadrukowaną na tubusie skalę głębi ostrości, która pozwala bez problemu sprawdzić jej zakres dla każdej z przysłon przy danej odległości ostrzenia.

Z efektów jestem zadowolony, mam nadzieję, że czytelnicy bloga podzielą moje pozytywne wrażenia.

Newsletter

Zamawiając Newsletter, akceptujesz zasady opisane w Polityce prywatności. Rezygnacja z subskrypcji jest możliwa w każdej chwili.

* Pole obowiązkowe