Łapanie kolorów i ostrości

W następnych tygodniach będę miał do czynienia więcej z fotografią przedmiotów. By się do tego przygotować, postanowiłem użyć obiektywu 100mm. Udało mi się zakupić okazyjnie obiektyw (APO-Macro-Elmarit, 100mm, f:2.8) i nasadkę (Elpro). Ta ostatnia umożliwia odwzorowanie 1:1.
O obiektywie, jego zaletach, pisał Jarosław Brzeziński. Odsyłam do tego artykułu. Pierwsze zdjęcia makro wyszły bardzo dobrze. Obiektyw połączyłem (za pomocą odpowiedniej przejściówki) z cyfrowym korpusem (LeicaM240). Pokażę je przy innej okazji.
APO-Macro-Elmarit sprawdza się bardzo dobrze w fotografii krajobrazu i portretowej. Zabrałem go do Wiednia, zrobiłem kilka testowych zdjeć. Mój egzemplarz wyprodukowano RFN w 1988 roku (pierwszy rok produkcji). Mimo wieku sprawdził się świetnie. Zachwycił mnie zwłaszcza odwzorowaniem kolorów i ostrością na całej klatce.
Z pewnością na stałe zagości w mojej torbie.

Newsletter

Zamawiając Newsletter, akceptujesz zasady opisane w Polityce prywatności. Rezygnacja z subskrypcji jest możliwa w każdej chwili.

* Pole obowiązkowe