Nie tylko starorzecze

Jelcz-Laskowice

W końcu pogoda się nieco poprawiła. Zaświeciło słońce, niebo było niebieskie. Promienie pięknie odbijały się od wody. Zakwitły przebiśniegi. Jeśli dobra pogoda się utrzyma, wszystko w mig zakwitnie.

Potem był zalew i spacer po lesie. Przez chwilę obserwowałem śmiałków, którym temperatura powietrza i wody nie była straszna. Podobnie jak dzień wcześniej, zdjęcia zrobiłem obiektywem szerokokątnym 21mm.

To jedna z trzech ogniskowych, które mogę ustawić w obiektywie (to nie jest tzw. zoom). Mogę wybrać 16, 18 i wspomniane 21mm. Nie jest to zbyt jasny obiektyw (f:4,0), są inne o bardziej otwartej przesłonie (ceny są jednak ultrawysokie).

Być może uda mi się wypożyczyć i sprawdzić ich jakość w praktyce (interesuje mnie przede wszystkim ogniskowa 21mm).

Ponieważ w wizjerze dalmierza nie ma ramek dla obiektywów szerokokątnych (względy techniczne), użyłem zewnętrznego wizjera. Nie lubię dołączać do korpusu aparatu zewnętrznych urządzeń, wszak w tym przypadku musiałem zrobić wyjątek. Kadrowanie dzięki temu było znacznie ułatwione.

Newsletter

Zamawiając Newsletter, akceptujesz zasady opisane w Polityce prywatności. Rezygnacja z subskrypcji jest możliwa w każdej chwili.

* Pole obowiązkowe