Zima, zima?

Miłoszyce
Miłoszyce

Po szaroburych dniach spadł w końcu śnieg. Nie zastanawiałem się długo, chwyciłem za aparat. Prognozy nie są zachęcające. Jeszcze dwa, trzy dni mrozów, potem odwilż. Co ze śniegiem? Pewnie zniknie szybko, jak to się dzieje w ostatnich latach. Kto wie. Może to jest ostatni w tym roku?

Zabrałem tylko jeden obiektyw ze zmienną ogniskową.

Newsletter

Zamawiając Newsletter, akceptujesz zasady opisane w Polityce prywatności. Rezygnacja z subskrypcji jest możliwa w każdej chwili.

* Pole obowiązkowe