Jest to jedno z najbardziej malowniczych ujęć panoramy Bystrzycy Kłodzkiej. Góra Parkowa oferuje rozległy widok na miasto. Posiada ono zwartą, wywodzącą się ze średniowiecza zabudowę. Mury nadal wyznaczają granice jego centrum, a wieże, w tym ratuszowa i kościelna, górują nad dachami budynków.
Jeszcze nie tak dawno ten przepiękny widok częściowo przesłaniały drzewa samosiejki, które z biegiem dekad wyrosły na obszarze założonego w końcu XIX w. parku. Po 1945 r. specjalnie nie dbano o ten teren. Park zmienił się w las, ścieżki zarosły, taras widokowy został zdewastowany. Zlokalizowana na Górze barokowa kaplica św. Floriana, patrona miasta, mimo posiadania znakomitych dzieł rzeźbiarskich nie była szerzej znana.
Dopiero w ostatnich dekadach coś zaczęło się zmieniać. Odtworzono pomnik nagrobny pochowanego na szczycie Góry pisarza Hermanna Stehra. Dawni mieszkańcy Bystrzycy we współpracy z lokalnymi aktywistami doprowadzili do ustawienia ozdobnego wazonu z piaskowca w miejscu gdzie przed wojną podobny obiekt upiększał rosarium. Wreszcie władze miasta przystąpiły do komleksowej rewitalizacji parku. Odsłonięto nowy pomnik Stehra, zaczęto porządkować teren.
Dzisiaj można dostrzec efekty tych prac. Wyremontowano ścieżki, ustawiono ławki (szkoda że betonowe i w formie raczej nijakie). Odnowiono rozległy taras widokowy, który zyskał fontannę. Panorama Bystrzycy nie jest już przesłonięta samosiejkami. Mieszkańcy i turyści otrzymali więc nowy, atrakcyjny cel spacerów.
Być może renowacji doczeka się także pobliski, atrakcyjnie położony basen z lat 30. XX w. Ogólny pozytywny obraz psuje jednak pełen błędów napis umieszczony na grobie H. Stehra (piszę o tym więcej na innym blogu).
Zdjęcia zrobiłem obiektywem stałoogniskowym 28mm, ich edycję ograniczyłem do minimum.