Przed rozpoczęciem dorocznych obrad Stowarzyszenia Leica Historica miałem kilka godzin wolnego. Postanowiłem odwiedzić miejsca, które były związane z historią mojego ukochanego aparatu małoobrazkowego i jego twórców. Zacząłem od cmentarza. Spoczywa tam rodzina Leitzów oraz konstruktorzy Leiki, Oskar Barnack i pochodzący z Raciborza optyk, Max Berek (o nim napiszę osobny wpis na blogu w następnych dniach).
Następnie udałem się do centrum miasta, mijając dawną siedzibę firmy. Po drodze natykałem się na tablice informacyjne i upamiętnienia poświęcone twórcom Leiki. Zatrzymałem się też krótko w obecnej siedzibie fabryki. Nowoczesna architektura świetnie oddaje charakter produktu. Obejrzałem wystawę słynnego amerykańskiego fotografa Erwitta Elliota.
![](https://i0.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar001-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar002-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar003-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar004-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar005-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar006-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar007-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i0.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar009-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar008-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar010-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar036-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar015-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar014-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar013-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar011-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i1.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar016-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-21_wetzlar017-scaled.jpg?ssl=1)
![](https://i2.wp.com/blogifotografia.pl/wp-content/uploads/2023/10/23-10-22_wetzlar018-scaled.jpg?ssl=1)
Warunki do zdjęć tego dnia były co najwyżej znośne. Niebo było zachmurzone, słońce świeciło na przemian z kolejnym deszczem. Zamieszczam tylko zdjęcia zrobione aparatem cyfrowym, wywołanie zdjęć czarno-białych będzie musiało poczekać. Fotografie wykonałem obiektywem stałoogniskowym 35mm (często przy otwartej całkowicie przysłonie