Spadł pierwszy śnieg. Zatem nie mogło zabraknąć zdjęć. Zrobiłem je w drodze na stację kolejową oraz we Wrocławiu. W Miłoszycach śnieg się utrzymał, we Wrocławiu stopniał bardzo szybko, zmieniając się w błotnistą maź.
Przechodząc koło kapliczki w Miłoszycach, po raz kolejny zwróciłem uwagę na cztery dorodne dęby. W tym miejscu przed wojną musiał stać inny monument. Ale jaki? To wymaga sprawdzenia. W przeszłości sadzono dęby, by w ten sposób dodatkowo udekorować pomniki poległych.
W Miłoszycach zachował się taki obiekt, obecnie jest ustawiony na skraju placu obok kościoła. Być może na mapach sprzed 1939 r. lub starych pocztówkach znajdę jakieś informacje na ten temat.












